Forum KS Bór Toporzysko Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Isc za ciosem? - egzamin na braz

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KS Bór Toporzysko Strona Główna -> Rekreacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 0:51, 10 Lip 2007    Temat postu: Isc za ciosem? - egzamin na braz

Czy wedlug was, powinienem isc za ciosem, i przystapic za 2 tygodnie, do kolejnego egzaminu Question

Ten egzamin prawie wyszedl, gdyby nie upadek za okserem to pewnie bym zdal... Z jednej strony nigdy nie skakalem 70, mam malo doswiadczenia, i jakbym jeszcze kilka godzin pojezdzil to moze bym zdal. Przystepujac do egzaminu bylem rowniez zmeczony, jakbym odpoczal to moze byloby lepiej. No ale z drugiej nie szlo mi za dobrze i dalej popelniam bledy. A na egzaminie mi szlo lepiej niz na probach Smile No moze poza okserem Wink

Co o tym sadzcie Question Moj przejazd: http://www.youtube.com/view_play_list?p=3255B7DEE3403367

Ja osobiscie bym podchodzil, egzamin kosztuje tyle co 2h... a jest duzo zabawniejszy od 2h Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żaba




Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-wa

PostWysłany: Wto 8:24, 10 Lip 2007    Temat postu:

jak dla mnie to ok, umów się na parę jazd indywidualnych z porządnym trenerem na poprawienie dosiadu. Skoki wydaje mi się, że poszły Ci nieźe [nie licząc tego nieszczęsnego oksera], ale nie wiem, nie było widać za dużo. Tylko pamiętaj - pierwszą przeszkodę się skacze z kłusa! :P Który raz do egzaminu będziesz [lub nie] podchodził?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Wto 9:54, 10 Lip 2007    Temat postu:

Musisz popracować z dosiadem!
W ujeżdżeniu w kłusie ćwiczebnym klepiesz tyłkiem w siodło, wziąłeś sobie za małego nieco konia (w tym wypadku chyba kuca?), w galopie też klepiesz, nie tylko w uj ale też w skokach (nawet w półsiadzie!), w pierwszym galopie za wcześnie przeszedłeś do kłusa, po zmianie kierunku po przekątnej kłusowałeś na złą nogę, w kłusie w półsiadzie podskakiwałeś tak, jakbyś jechał w ćwiczebnym tylko, że pochylony, nogi miałeś za głęboko w strzemionach, przy drugim zagalopowaniu dałeś pomoce do galopu za późno (przez co zagalopowałeś na ścianie i walnęłeś w nią, znowu Cię wyklepało, przy anglezowaniu byłeś pochylony i garbiłeś się. Ogólnie jeszcze pięta w dół i palce do konia Wink
W skokach koperta jest z kłusa! Przecież tam są drążki na kłus!

Pisałam to, co wyłapałam Wink Popracuj nad dosiadem, do egzaminu podejdź w zimie albo jeśli tak bardzo chcesz mieć to za sobą to w sierpniu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 10:16, 10 Lip 2007    Temat postu:

żaba napisał:
jak dla mnie to ok, umów się na parę jazd indywidualnych z porządnym trenerem na poprawienie dosiadu. Skoki wydaje mi się, że poszły Ci nieźe [nie licząc tego nieszczęsnego oksera], ale nie wiem, nie było widać za dużo. Tylko pamiętaj - pierwszą przeszkodę się skacze z kłusa! Razz Który raz do egzaminu będziesz [lub nie] podchodził?

Chyba sie na weekend pod namiot do Toporzyska wybiore: miejsc noclegowych nie ma, a w okolicy nie chce mi sie noclegu szukac.

Wiem ze pierwsza sie skacze z klusa... ale Wojciech ruszyl i sie nie chcial zatrzymac... a z prob wiedzialem, ze jak przejde z nim do klusa tuz przed przeszkoda to sie zatrzyma, wiec mi radzili, ze jak ruszy galopem, to by mu pozwolic isc Smile

Borkowa napisał:
wziąłeś sobie za małego nieco konia (w tym wypadku chyba kuca?)

Mialem cwiczyc w czwartek i piatek ujezdzenie na Wojciechu, ale w czwartek mial problemy ze zdrowiem. Wiec sie przygotowywalem na Arce, jedynym duzym koniu (poza Miranda) ktoremu sie nic nie dzialo... No ale mimo ze na Arce duzo cwiczylem a na Sabata, hucula widocznego na zdjeciu, wsiadlem tylko raz, to Bartek powiedzial ze na nim bylo lepiej... wiec pojechalem na Sabacie Smile

Borkowa napisał:
po zmianie kierunku po przekątnej kłusowałeś na złą nogę

Po przekatnej na pewno nie klusowalem na zla noge, sprawdz dokladnie Razz W polowie przekatnej widac zmiane nogi...

Borkowa napisał:
Pisałam to, co wyłapałam Wink Popracuj nad dosiadem, do egzaminu podejdź w zimie albo jeśli tak bardzo chcesz mieć to za sobą to w sierpniu Wink


Wiem, sporo jest jeszcze do poprawienia... no ale w wakacje egzaminy sa co 2 tygodnie... ktorys musi sie udac Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Wto 16:16, 10 Lip 2007    Temat postu:

No tak, rzeczywiście, przewidziało mi się z tą nogą Wink Sorcia Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskusia




Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skawa

PostWysłany: Wto 16:48, 10 Lip 2007    Temat postu:

ja sobie tak myślę nie masz doświadczenia to poco Ci ta odznaka???jeśli nie myślisz jeździć na zawody itp...Chyba że kolegą chcesz się pochwalić że masz odznakę Very HappyVery Happy...Moim skromnym zdaniem jest zdanie tej odznaki na własnym wyszkolonym koniu...Kwadratowy Bo toporzyskie konie znają cały czworobok i parkur juz na pamięć ...heh...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskusia




Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skawa

PostWysłany: Wto 16:51, 10 Lip 2007    Temat postu:

hehe skoki najlepsze Very HappyVery Happy tylko musisz pięty w dół dać Winka jak ty to skakałeś bo przecież pierwsza koperta miała być drągi z kłusa i skok a puźniej zagalopowanie....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heroinka




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:57, 10 Lip 2007    Temat postu:

hm... odznamka np. takim jak rad moze sie przydac do brania udzialu w gonitwie do wielu rzeczy taka odznaka moze sie przydac a poza tym to jest takie sprawdzenie swoich umiejetnosci zreszta wydaje mi sie ze ty tez w zadnych zawodach nie bierzesz udzialu wiec o co ci chodzi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żaba




Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-wa

PostWysłany: Wto 18:33, 10 Lip 2007    Temat postu:

do popracowania trochę jest [głównie z dosiadem], ale próbować warto ;] A odznaka napewno do czegoś się przyda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:42, 10 Lip 2007    Temat postu:

Iskusia napisał:
ja sobie tak myślę nie masz doświadczenia to poco Ci ta odznaka???jeśli nie myślisz jeździć na zawody itp...Chyba że kolegą chcesz się pochwalić że masz odznakę Very HappyVery Happy...

Dokladnie Smile Bede mogl sie znajomym pochwalic ze mam odznake Smile Sadze ze taka odznaka musi ladnie wygladac na scianie Wink Taki rodzaj trofeum Smile Traktuje to jako mozliwosc sprawdzenia swoich (niewielkich) umiejetnosci jezdzieckich. A zreszta zdawanie odznaki to fajna zabawa Smile Wszyscy sie na mnie patrza i podziwiaja Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Wto 22:09, 10 Lip 2007    Temat postu:

Ale to jest malutkie. Raczej to się przypina do kamizelki to ma wysokość ok. 1,5 cm góra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gungulek :*:*




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toporzysko:*:*(no...prawie)

PostWysłany: Śro 20:19, 11 Lip 2007    Temat postu:

A ja narazie nie mam zamiaru zdawać odznaki. Powiedziałam sobie, że jak się naucze w końcu kiedyś jeździć, to wtedy zdam. I tak narazie nie mam mozliwosci jechania na zawody Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskusia




Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skawa

PostWysłany: Śro 22:23, 11 Lip 2007    Temat postu:

Gunga ty zawsze masz możliwoś Wink Chyba że czekasz na swojego konia ??;]Heroinka ja mam zamiar startować w zawodach,do tąd nie miałam na jakim koniu a teraz będe miała trzy konie do zawodów (Mam 2,5letniego ogierka,co myślę na nim skoki jeździć...) (Dudka skoki, i Beneluksa zaczynam uczyć skakać ) ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gungulek :*:*




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toporzysko:*:*(no...prawie)

PostWysłany: Śro 23:11, 11 Lip 2007    Temat postu:

nie mam mozliwości. tzn mam ale tylko na amatorskie czyli jakies chalówki w top, a do tego nie potrzeba odznaki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Estebaniara <lol2>
Gość






PostWysłany: Sob 10:31, 14 Lip 2007    Temat postu:

Sory laski ale moim zdaniem ani ja ani żadna z was nie jeździ na tyle dobrze i niema takiego doświadczenia żeby mówić Radkowi co robił dobrze a co źle . żABA ty parokrotnie nie zdałaś więc nie mów mu co ma poprawiać. Przykro mi radzio poprostu zabrakło ci szczęścia. Gungul proszę prześlij mi jakieś foty estebana.z góry dzięki pozdro;)
Powrót do góry
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Sob 12:50, 14 Lip 2007    Temat postu:

Tak? Jasne, na pewno. Na pewno nie miał szczęscia, jasne. Zastanawiam się, jak zdał ujeżdżenie. Żaba zdawała kilka razy, za pierwszym razem nie pamiętam czemu, chyba skoki zawaliła, za drugim razem zdawała na Bródnie, gdzie konie nie chcą skakać, bo są źle naskakane (boją się przeszkód, cóż, nie dziwię się, ale nieważne), za trzecim razem zdała wszystko i bardzo słusznie. Patrząc na jej przejazd i na przejazd Rada, Aśka jeździ lepiej (przepraszam Cię Rad, jeśli uraziłam, ale Żaba jeździ już od dłuższego czasu i widać, że dobrze jeździ Wink)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Estebaniara<lol2>
Gość






PostWysłany: Pon 6:27, 16 Lip 2007    Temat postu:

Borkowa0 mówiłam nie komentuj....... Evil or Very Mad Confused
Powrót do góry
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pon 10:24, 16 Lip 2007    Temat postu:

A co Ty, Admin jesteś? Laughing Masz prawo zabraniać czegoś na tym forum? Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka
Administrator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków - Kurdwanów

PostWysłany: Pon 12:13, 16 Lip 2007    Temat postu:

Bez kłótni! Przenieść to na gg albo na PW, ale nie publicznie. Borkowa, masz prawo wyrażać swoje poglądy, tego nie mogę Ci zabronić, ale uważaj żeby nie przegiąć, bo ludzie Cię zjedzą.
Estebaniara - takie rzeczy załatwia się osobiście, nie publicznie.

Koniec offtopicu.

Myślę, że Ewa ma sporo racji - najbezpieczniej zapytać Uli co o tym sądzi, a nie zdawać się na opinię innych amatorów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pon 23:03, 16 Lip 2007    Temat postu:

Rad poprosił nas o zdanie, więc piszemy i tyle. Ale dobra, ja już nic

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 10:56, 17 Lip 2007    Temat postu:

Ten weekend spedzilem w Toporzysku na przygotowaniach do egzaminu. Po niedzielnej "jezdzie indywidualnej, dwuosobowej" (fajnie to brzmi Wink ) p. Ula stwierdzila ze mam slaba rownowage w skokach (co zreszta na filmie z egzaminu, bylo widac Wink ) i ze w poniedzialek rano bede skakal na oklep na Mirandzie Very Happy

Bylem z tego powodu bardzo zly, szczegolnie ze dowiedzialem sie to rano, jak juz prawie wyczyscilem Wojciecha (kazdy wie, jak Wojciech rano wyglada Sad ), no ale kolejny raz sie okazalo, ze nie wazne jak dziwne decyzje podejmie p. Ula, to ma zawsze racje Smile Bo pomysl skakania na oklep wydawal mi sie... egzotyczny Smile tzn jazde na oklep lubie: strzemiona mi nie wypadaja, no i sie wygodniej siedzi, niz na za malym dla mnie siodle (dlaczego siodla sa robione z mysla o malych dziewczynkach, a nie o facetach 194cm Question Sad ) ale nigdy na oklep nie skakalem, co najwyzej jakas miniaturowe 20cm koperta przejezdzalem, by Arka wyzej nogi podnosila.

O ile na Wojciechu zdarzalo mi sie czsami tracic rownowage przy skakaniu stacjonat na polozonych beczkach (z 50cm Question ) to na Mirandzie nie mialem wczoraj problemow ze stacjonatami. Byc moze dzieki wskazowce, Miranda sie w dobrym miejscu odbijala. Mam wrazenie, ze o ile przy siodle to sie musze martwic o wlasciwy nachylenie sie, martwic o utrzymanie jakiejs postawy, martwic o to by strzemiona nie wypadaly... to na oklep sie intuicyjnie przybiera dobra postawe... i jak sie przybierze zla to sie szybko zlatuje... no i nastepnym razem sie ma lepsze Smile

I najciekawsza byla wysokosc przeszkod. O ile z siodlem najwiecej skakalem chyba 70 (wlasnie na egzaminie) o tyle na oklep na Mirandzie, nie tracilem rownowagi przy stacjonacie 80 cm, ze wskazowka Smile To wiecej niz kiedykolwiek z siodlem Smile Ale jestem z siebie dumny Smile Nawet p. Ula mnie pochwalila Cool Jestem z tej jazdy bardzo zadowolony, chyba pewniej sie czuje. Przed pierwszym skokiem na oklep nizszej przeszkody sie bardzo balem ale jak przejechalem, przezylem i nie spadlem to na wyzsze najezdzalem pewnie i bez strachu Smile


A teraz pytanie dla Was: Na kim jechac ujezdzenie Question Na Sabacie nie pozwalaja... i sam nie chce, bo komicznie na nim wygladalem... Duzych koni jest 8:
Arrow Wojciech - nie zawsze mi na nim wychodzi zagalopowanie w prawo
Arrow Mona - teraz nie chodzi, jest wolna, trzeba pchac
Arrow Majka - szlo mi na niej dobrze, ale mi sie ploszyla na czworoboku w lutym, nie jezdzilem na niej od tego czasu, ostatnio troche stala
Arrow Arka - srednio mi na niej idzie czworobok, czasami nie zwraca uwagi na lydki, wodze, lubie ja na oklep Smile
Arrow Miranda - raz na niej skakalem na oklep, ostatnio na brazie kogos chyba zrzucila
Arrow Harnas - tylko raz na nim jezdzilem
Arrow Elba - nigdy na niej nie jezdzilem

Na przecwiczenie ujezdzenia, bede mial dzien przed odznaka jedna jazde indywidualna, musze do tego czasu wybrac konia... Poleccie kogo wziasc Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Wto 11:02, 17 Lip 2007    Temat postu:

Moim zdaniem powinieneś jechać na Wojtku Smile On jest taki wielki no i w ogóle jest ani do pchania, ani do przytrzymywania... Ale przecież ujeżdżenie zdałeś, to zostały Ci tylko skoki!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gungulek :*:*




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toporzysko:*:*(no...prawie)

PostWysłany: Wto 11:07, 17 Lip 2007    Temat postu:

Albo tą Mirande. Co z tego ze keidyś kogoś zrzuciła. Kazdy koń kogoś zrzuca kiedyś Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gungulek :*:* dnia Wto 11:12, 17 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 11:10, 17 Lip 2007    Temat postu:

Borkowa napisał:
Moim zdaniem powinieneś jechać na Wojtku Smile On jest taki wielki no i w ogóle jest ani do pchania, ani do przytrzymywania... Ale przecież ujeżdżenie zdałeś, to zostały Ci tylko skoki!


To byl moj drugi raz: pierwszy raz bylo w ferie. Skakac nie umialem, ale skoro egzamin byl za darmo (tylko 25 dla PZJ), to podszedlem Smile I oblalem ujezdzenie na Majce: byly roztopy, snieg z dachu hali spadal i stukal o wiate. I Majka mi sie ploszyla... Wiec zdaje wszystko od poczatku Sad

Na Wojciechu zagalopowanie w prawo nie zawsze wychodzi, czasami musze probowac i udaje sie za drugim, trzecim razem... Wojciech ma duzo jazd: jeszcze ktos chyba na nim skacze, nie wiem czy moglbym dzien przed odznaka miec ujezdzeniowa indywidualna, czy bedzie odpoczywal...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gungulek :*:*




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toporzysko:*:*(no...prawie)

PostWysłany: Wto 11:13, 17 Lip 2007    Temat postu:

Czyli wszystko od początku? Może weź sobie Mirande na ujeżdżenie a Wojtka na skoki. Może Miranda będzie fajnie zagalopowywać Wink a Wojtek to jest skoczek Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 15:36, 17 Lip 2007    Temat postu:

Gungulek :*:* napisał:
Czyli wszystko od początku? Może weź sobie Mirande na ujeżdżenie a Wojtka na skoki. Może Miranda będzie fajnie zagalopowywać Wink a Wojtek to jest skoczek Smile


A jezdzilas ostatnio na Mirandzie Question Ja ciezko zatrzymac, ciezko na wodze reaguje Sad

Ktos mowil ze jak przyjechala to pieknie chodzila i elegancko reagowala na wodze i lydke, ale podobno jazdy rekreacyjne ja troche zepsuly Sad

Zastanawiam sie pomiedzy Wojciechem i Majka. Na Majce nie jezdzilem bodajze od kwietnia, a nie przejezdzalem czworoboku od lutego, przy czym w lutym mi lepiej szlo na Majce... Ale mi sie ploszyla... Czy to normalne dla niej ze sie ploszy, czy to bylo wtedy jednorazowe Question Bo jak by mi sie miala ploszyc, to wole Wojciecha. No ale jak zabiore Wojciecha to nie dosc ze go domecze przed skokami, to jeszcze moge miec problemy z ladnym zagalopowaniem w prawo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka
Administrator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków - Kurdwanów

PostWysłany: Wto 16:46, 17 Lip 2007    Temat postu:

Miranda jest tragiczna. "Trochę" zepsuły, to mało powiedziane. Dość powiedzieć, że to w jej przypadku ostatnio słyszałam po raz pierwszy, żeby ktoś określił konia słówkiem na "k". Z oczywistych przyczyn nie podam kto, ale w duchu przyznawałam temu komuś rację - cała jazda spieprzona, na wodze praktycznie nie reaguje.

Wojtek - zdawałam na nim ujeżdżenie, zdałam, chociaż też chyba zagalopowałam ze złej nogi - nadrobiłam resztą, ale wg mnie nie powinnam wtedy tego zaliczyć. Dziś wzięłabym dla siebie Harnasia.
I jego też bym polecała, chociaż jak raz tylko na nim jeździłeś...zdaj się na intuicję.

Wojtek skoczek - niewątpliwie, zwłaszcza na treningach Wink Przypomnijcie sobie zeszłoroczną odznakę na 1. turnusie. Zdawało 10 osób, zdały 4, Wojtek po okserze zrzucił 5 (zresztą można zapytać Acika - był jednym ze zrzuconych).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Wto 19:10, 17 Lip 2007    Temat postu:

Ja z kolei Harnasia bym nie wzięła, jechałam na nim ujeżdżenie jako zawody i niby miałam to 5.1, ale straaasznie ciężko mi się jechało... Za to jak wsiadłam na skoki na Wojtka to fajnie reagował na wszystko i galopował zawsze z dobrej nogi... A i na nim trzeba uważać na te nieszczęsne oksery Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 0:51, 18 Lip 2007    Temat postu:

Aśka napisał:
Miranda jest tragiczna. "Trochę" zepsuły, to mało powiedziane. Dość powiedzieć, że to w jej przypadku ostatnio słyszałam po raz pierwszy, żeby ktoś określił konia słówkiem na "k". Z oczywistych przyczyn nie podam kto, ale w duchu przyznawałam temu komuś rację - cała jazda spieprzona, na wodze praktycznie nie reaguje.

No nie zawsze chciala sie mi zatrzymac, na tej jednej jezdzie na oklep, poniosla mnie i zlecialem (ale nie przy skokach, chyba polewanie hali ja stresowalo...), no ale nie jest tak zle Smile Slabo reaguje na wodze, trzeba dzialac delikatnie, ale do tego juz jestem przyzwyczajony, Opinia, kon z Polsadu, krakowskiej stajni nie cieszacej sie dobra renoma (jezdzi tam Zaawanosowana Sekcje Jezdziecka UJ: by sie dostac, trzeba wiedziec gdzie kon ma przod...), lubiala ruszyc galopem, ale jesli sie nie zadzialalo za mocno wodza bylo dobrze, jak sie pociagnelo za wodze i sie ja ciaglo... to sie dopiero wkurzala: gnala pelnym galopem i tuz przed drzewem/barierka robila skret o 90 stopni. Zdarzalo sie jej rowniez takim galopem wpadac miedzy drzewka i tam mocno wykrecac, komus strzelala tez w rogu ujezdzalni barany... W Toporzysku to po jednym takim numerze ktos by jej szybko wytlumaczyl ze sie tak nierobi, no coz... Polsad Wracajc do Mirandy, to nie bylo tak zle Smile Pieknie skakala, ani razu nie wylamala (raz wylamala, ale to ja zwatpilem za pierwszy razem), ladnie i dzielnie szla... No ale zakrecalem w klusie i zagalopowywalem na wprost przeszkody, nie wiem jak by bylo z naprowadzaniem jej z galopu. Mi sie osobiscie podobala Smile



Aśka napisał:
Wojtek - zdawałam na nim ujeżdżenie, zdałam, chociaż też chyba zagalopowałam ze złej nogi - nadrobiłam resztą, ale wg mnie nie powinnam wtedy tego zaliczyć. Dziś wzięłabym dla siebie Harnasia.
I jego też bym polecała, chociaż jak raz tylko na nim jeździłeś...zdaj się na intuicję.

Taaak... ten dzwiek jak jade i za soba slysze odglos klapania pyskiem... jakby mnie cos chcialo zjesc... niczym thriller czy koszmar z dziecinstwa Wink
Jak juz mowilem, nie jezdzilem na nim, zdecyduje sie na Wojciecha albo Majke... ciagle sie zastanawiam...

Aśka napisał:
Wojtek skoczek - niewątpliwie, zwłaszcza na treningach Wink Przypomnijcie sobie zeszłoroczną odznakę na 1. turnusie. Zdawało 10 osób, zdały 4, Wojtek po okserze zrzucił 5 (zresztą można zapytać Acika - był jednym ze zrzuconych).

Puscili Wojciecha na przynajmniej 5 odznak Question Exclamation Nie dziwie sie, ze sie wkurzyl: na jego miejscu tez bym wszystkich pozrzucal i zazadal podwojnej porsji owsa Wink

Borkowa napisał:
Za to jak wsiadłam na skoki na Wojtka to fajnie reagował na wszystko i galopował zawsze z dobrej nogi... A i na nim trzeba uważać na te nieszczęsne oksery Wink

No ale jak widac na filmiku, nie zrobil mi nic dziwnego: szedl pieknie, to ja tak glupio spadlem Crying or Very sad Wojciech sie sam zdziwil Smile Co wiecej, Wojciech sam lotnie zmienil noge pomiedzy 2 i 3 przeszkoda Smile Kochany , zarloczny, gruby, brudny Konik Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 11:57, 18 Lip 2007    Temat postu:

Dużo osób spada z niego po okserach. Pamiętam, jak się obtarł i na jednym treningu jedna dziewczyna jechała na nim na oklep parkur. Wszystko było ok, tylko po okserze Wojtek pociągnął nosem w dół no i ona spadła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żaba




Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-wa

PostWysłany: Śro 23:35, 18 Lip 2007    Temat postu:

Estebaniara <lol2> napisał:
żABA ty parokrotnie nie zdałaś więc nie mów mu co ma poprawiać.

Z łaski swej nie mów mi co mam robić. Owszem nie zdałam dwa razy - uwaga dla wszystkich niedoinformowanych - za pierwszym razem egzamin zdawałam [na próbę, tylko po to żeby zobaczyć jak to jest] w Toporzysku na Heroinie, zestresowałam się i dupa, ujeżdżenie zawaliłam. Drugi raz podchodziłam do odznaki w stajni PGR Bródno w Warszawie, pech sprawił, że wylosowałam konia idealnego na ujeżdżenia, do skoków jednak się nie nadawał kompletnie, nie moja wina, że go nie nauczyli dobrze. Więc tak jak się spodziewałam ujeżdżenie poszło mi dobrze, w skokach wyłożyłam się przy drugiej przeszkodzie, której koń nie był w stanie przeskoczyć.
Za trzecim razem zdawałam znów w Toporzysku, pojechałam na luzie, ujeżdżenie na Heroinie, skoki na Vectrze i wszystko zdałam. Poza tym nie uważam się za mistrza świata, wręcz przeciwnie. Poprostu wyraziłam swoje zdanie, do tego chyba mam prawo?

Przepraszam wszystkich, wiem, że to off topic, i że sią na privie załatwia, ale niestety pw do Ewy wysłać nie mogę, a gg nie znam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rudzik




Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzaków

PostWysłany: Sob 20:58, 21 Lip 2007    Temat postu:

No ale ym razem ja sie pochwalem za Radka Razz ZDAŁ!!! Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation skoki na wojtku i ujeżdżenia na ?Majce i teorie na ..... Swoim muzgu XDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jamajka




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 19:52, 22 Lip 2007    Temat postu:

muzgu pisze się przez "Ó" a nie "U" Rudolf RazzP
Z twojego entuzjazmu wnioskuje, że ty również zdałaś Wink
Ale co do Mirandy i skoków!
To też skakałam na niej na klepa 80 cm i było BOSKO!!!
Czułam się jakbym skakała w fotelu!
A jeśli chodzi o reagowanie na wodze, to Miranda przypomina mi trochę Elbe sprzed roku!
Pruje do przodu jak głupia, ale ma też swoje lepsze dni, kiedy jest raczej spokojniejsza i grzeczna Wink
Za to mnie Jamajka ładnie nosiła na Caprilliego i na Tatarze Very Happy
Kto był na 2 turnusie dobrze wie o co chodzi Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jankesiara =)




Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZieLoNe MiAsTo =), ToPoRzYsKo =*

PostWysłany: Pon 10:18, 23 Lip 2007    Temat postu:

Miranda tak pruje do przodu dlatego że nienawidzi jak ktoś ją złapie za wodze i będzie trzymać i nie będzie odpuszczać. A z tym że Miranda fajnie skacze to się zgodzę z Jamajką. Przynajmniej skakała bo jak na razie ma wakacje, ponieważ odbiła sobie grzbiet.

Rad gratuluję zdania odznaki! Rudzikowi zresztą też Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Pon 17:20, 23 Lip 2007    Temat postu:

Gratulacje Rad! Rudzik, dla Ciebie oczywiście też Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rudzik




Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzaków

PostWysłany: Pon 20:11, 23 Lip 2007    Temat postu:

ojjoj dziankować Embarassed Embarassed Embarassed Embarassed Embarassed

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 11:14, 24 Lip 2007    Temat postu:

Wrzucilem juz na youtube swoj udany egzamin: http://www.youtube.com/view_play_list?p=3255B7DEE3403367

Zapraszam do ogladania Smile Napiszcie czy sie wam podoba czy jest fatalnie Smile

Ujezdzenie chyba gorzej: klus wysiadywany, zagalopowanie lepiej, ale sam galop czy zaklusowania lepiej mi szly na Sabacie (przy czym na Sabacie, przy wysiadywaniu klusa, latalem jak pileczka: za drobno kroczyl)

Skoki jakos przejechalem i nie spadlem. Wojciech mi wylamal na ploktu... a szkoda, chcialem stratowac ludzi i komisje, za to podobno sa dodatkowe punkty...

No ale fatalnie chyba nie jest: co prawda w Toporzysku to wyglada tak, ze jak wpadalem na weekend to jezdzilem najgorzej, bo wszyscy to srebro i zloto maja... no ale jak sa obozy lub sie wybieram do jakiejs krakowskiej stajni rekreacyjnej... to nie jest tak zle i sie moge podbudowac Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka
Administrator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków - Kurdwanów

PostWysłany: Wto 23:11, 24 Lip 2007    Temat postu:

Hm, no, elegancko poszło. To na parkurze wyglądało groźnie, widzowie chyba przeżyli chwile grozy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jankesiara =)




Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ZieLoNe MiAsTo =), ToPoRzYsKo =*

PostWysłany: Śro 8:16, 25 Lip 2007    Temat postu:

widziałam egzamin na żywo i wcale nie było tak źle. Twój przejazd na parkurze bardzo mi się podobał, jako jedyny patrzyłeś na którą nogę galopujesz (co właściwie w skokach jest bardzo ważne). Odkąd zacząłeś przyjeżdżać do Toporzyska to zrobiłeś naprawdę duże postępy. Zresztą chyba sam to czujesz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rad




Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 10:30, 25 Lip 2007    Temat postu:

jankesiara =) napisał:
jako jedyny patrzyłeś na którą nogę galopujesz (co właściwie w skokach jest bardzo ważne).


Bo moze inni to wyczuwali, a nie patrzyli Sad (no moze z wyjatkiem dziewczyny ktora caly parkur przejechala galopem w lewo... nawet galop w prawo do okola parkuru na koniec... Evil or Very Mad )

Zastanawialem sie czy robic lotnia zmiane nogi... tzn ja jej nie umiem, ale Wojciech ma detekcje zlej nogi, i w razie czego umie ja sam naprawic... (na wczesniejszej odznace mi sam zmienil lotnie noge pomiedzy 2 i 3 przeszkoda, ale byl inny parkur... oraz na ostatniej odznace na srebrnym czworoboku, zmienil dziewczynie noge w wezyku w kontrgalopie... chociaz to akurat zle).

No ale stwierdzilem ze przejde do klusa i zagalopuje jeszcze raz... Pomiedzy 2 i 3 wyszlo mi to ladnie, a klusa prawie nie bylo... ale pomiedzy 3 i 4 Wojciech mi o malo nie zwial... a byc moze by mi zwial, gdyby za plotkiem nie stali ludzie, co mu troche utrudnilo ucieczke Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rudzik




Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzaków

PostWysłany: Śro 11:18, 25 Lip 2007    Temat postu:

a ja sie tak zestresowałam na tym parkurze że myślałam tylko o tym że mam przeskoczyć oksera i nie spaść XDD a nogi podobno miałam dobre bo sie starałam zmieniać XDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jamajka




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 15:12, 25 Lip 2007    Temat postu:

No nogi z tego co pamiętam miałaś na każdą przeszkodę dobre Wink
Ale Ania miała cały czas galop na prawą noge i ani razu jej nie zmieniła Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borkowa




Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 21:58, 25 Lip 2007    Temat postu:

Rad:
Przy galopie walisz tyłkiem w siodło - i w skokach, i w ujeżdżeniu. Sądzę, że jednak za te bramki punktów nie dają Razz Ogólnie przejazd mi się bardziej podobał niż poprzedni Wink Zauważyłam, że miałeś nogę zbyt głęboko w strzemieniu (w skokach). W ujeżdżeniu palce były w dół i troszkę na zewnątrz (ale hmm... można to wybaczyć, miałeś Majkę, która wielkim Wojtkiem nie jest i trudno Ci przy Twoim wzroście dać jej łydkę Wink rozumiem, jeździłam małe kucyki Razz). I w kłusie i w galopie miałam wrażenie, że Majka zaraz zgaśnie. Zwłaszcza, jak zaczynałeś ćwiczebny na kole BEB i jak jechałeś koło w półsiadzie. Przy galopie wpadły Ci strzemiona i była reszta błędów, co już wymieniłam (chodzi o nogę Razz). Przy kole w półsiadzie zastanawiałam się, czy to półsiad, czy ćwiczebny, bo podskakiwałeś, jak w ćwiczebnym, ale byłeś pochylony do przodu. Galop to samo... Achas i pompujesz w galopie ręką.


Moim zdaniem skoki bardzo poprawiłeś Wink No i to panowanie nad nogami w galopie... Smile Muszę się przyznać, że ja zapomniałam zmienić jak zdawałam (). W ujeżdżeniu musisz pilnować nogi, a wszystko inne wtedy łatwo przyjdzie Smile Aa... I na Wojciechu wyglądasz lepiej niż na Majce czy tamtym hucułku (?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jamajka




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 12:38, 26 Lip 2007    Temat postu:

Cóż z tego co wiem to każdy dostaje karty z uwagami z przejazdu od komisji, więc raczej wszystko ma na nich napisane...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum KS Bór Toporzysko Strona Główna -> Rekreacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island