Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paragonka
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:22, 24 Lut 2007 Temat postu: Stadniny |
|
|
Ponieważ do Toporzyska nie jeżdże często, to chciałabym jeździć w tygodniu jeszcze gdzieś. Znacie jakieś fajne miłe stadniny, w Krakowie lub w okolicach? OPRÓCZ Pony Sportu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków - Kurdwanów
|
Wysłany: Sob 21:14, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Znam parę osób jeżdżących w Zabierzowie - i wszystkie są zadowolone. Jedna dzierżawi tam konia, druga jeździ rekreacyjnie.
Inna koleżanka jeździ w Krakusie - też jest zadowolona, ale z tego co wiem, to tam trzeba mieć naprawdę gruby portfel...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paragonka
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:55, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A co sądzicie o Przyjacielu Konika? ( Rudolf i Jamajka - nie odpowiadajcie, wasze zdania już znam )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:05, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Heh, jak widzisz droga paragonko,
chyba już nikt ci na to nie odpisał więc i tak odpiszem ja
Choć pytałaś o to dawno, to jednak nigdy nie jest za późno
O Przyjacielu nie będę pisać,
ale byłam też w Decjuszu i nie polecam,
bo ogólnie jazde mi prowadziła dziewczyna, z którą czasem jeżdżę
w Tabunie...
W Botoji jest całkiem spoko,
ale jeśli trafisz na sensownego instruktora,
a ja niestety na takowego nie trafiłam...
W Mustangu i Polsadzie
jest ponoć fajnie, ale dość drogo...
W Stadninie pod Rudawą,
gdzie jeździła Kura też jest makabrycznie,
a ja jeżdżę aktualnie w Tabunie i nie narzekam
Tylko miejsc narazie nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroinka
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:44, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tabun... Moim zdaniem bez nadziejna stajnie bo klubem tego nazwac nie mozna .
Konie stoja nawet po 3 w boksie
Sa zaniedbywane
Chyba zaden instruktor nie ma papierow np. zagalopowanie polega na walnieciu konia batem i odchyleniem sie do tylu
Poprostu nic nie dorowna profezjonalizmowi toporzyska wiec chyba lepiej jezdzic tak zadko jak ja ( raz na 3 m-ce) niz niszczyc swoje umiejetnosci w takim miejscu jak tabun bo pozniej sie pani Ula denerwuje ze zly dosiad itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudzik
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krzaków
|
Wysłany: Pon 10:00, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Decjusza już nie ma a jamajka ty jeździłaś w pk? (przyjaciel konika dla niewtajemniczonych [
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paragonka
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:26, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jade chyba na jazde próbną do PK w niedziele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k.
Gość
|
Wysłany: Wto 9:36, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
jeździłam w wielu stajniach w krakowie i okolicach.
cóż każda z nich ma swoje wady i zalety, ale całkiem przyzwoite stajnie to
1. PonySport - dobre konie, fajna atmosfera, Magda jako instruktorka super, a Pani Basia jako szefowa też super (nie wierzcie w te wszystkie opowieści - jak nie podpadniesz i będziesz robić i starać się robić to co każe naprawę dużo się nauczysz w przyjemnej atmosferze)
2.PK.. no comments..
3.Rząska.. no.. nie polecam i się więcej nie wypowiadam na temat tej stajni.
4.Są dwie naprawdę fajne stajnie na RŻĄCE.
można do nich dojechać autobusem nr 133, wysiąść na ostatnim przystanku i iść przez most.
Pierwsza przed mostem po lewej stronie to Ranczo. mają tam dość sporo koni, a jazda w zastępie kosztuje chyba 30 zł, lub może 25..coś w tych okolicach nie pamiętam dokłądnie bo to dawno było. zastępy 6-8 osób
Druga, za mostem po leewej stronie też jest bardzo niepozorna.
mają tam chyba 6 koni, ujeżdżalnia nie powalających rozmiarów i na powietrzu ale ma swoje plusy
-fajna instruktorka - p. Karina bodajże
-blisko od krakowa i dobry dojazd
-konie naprawde przyzwoite
- co najważniejsze. CENA jazd to 20 zł za godzinę. w karnecie to ZŁOTYCH 12 !! a dodatkowo jazdy są indywidualne. sam na sam z instruktorem, lub jak kto woli tererny które są tam naparawdę fajne.
mam nadzieję, że dalej w tych 2 ostatnich stajniach jest tak samo, bo jeździłamtam jakieś 3 - 4 lata temu, być może sie juz coś pozmieniało, ale chyba nadal warto pojechać i sie przekonać.
pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków - Kurdwanów
|
Wysłany: Wto 12:39, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A coś o Nielepicach?
Jeździlam tam przez trzy lata, ale nie nauczyłam sienic, tylko wozić cztery litery na końskim grzbiecie. Galopować zaczęlam dopiero po 2,5 roku!!! A tak to tylko kłusem w kółko po ujeżdżalni...w najlepszym wypadku czasem jechaliśmy do lasu na spacerek. Za każdym razem był inny "instruktor" (a najczęściej jakaś 14-15 latka...). Przynajmniej ja tak pamiętam to miejsce 5 lat temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudzik
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krzaków
|
Wysłany: Śro 13:40, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ej no ale cezmu wszyscy piszą PK-... nie mam zamiaru cytwoać bo jak sie tm jeździło 5 lat temu to było do D(wiem bo wtedy zaczynałam) Ale teraz jest super!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:49, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No ja jeździłam w przyjacielu
Było to 1,5 roku temu więc może od tego czasu coś się zmieniło,
ale dla mnie było to bardzo treumatyczne przeżycie
Najbardziej wkurzał mnie dyrektor, ludzie to jest dopiero *****!!!
Ale co do Tabuna to jakoś nie zauważyłam, żeby konie stały po 3 w jednym boksie!
Może natrafiłaś na jakiegoś fatalnego instruktora...
Ja jestem zadowolona i uważam, że konie nie wyglądają gożej niż w Toporzysku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:54, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To Decjusza już nie ma?
Byłam tam na jednej jeździe na wakacjach i uważam, że było DO KITU!
Pegaz jest też całkiem spoko!
W tą niedziele byłam na zawodach między klubowych w skokach w Tabunie i przyjechało od nich 8 koni!
Strasznie fajne są
Jeśli chce się ktoś nauczyć dobrze skakać to jest całkiem niezła stadnina,
ale troche gorzej jest z ujeżdżeniem, choć ja bym nie nażekała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
perkunowo
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:06, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
moje opinie:
Tabun - bardzo mieszane uczucia, nie jezdzilam dużo razy bylam tam w roli widza i nie podobalo mi się.
Zabierzów - ujezdzeniowo, sympatyczna stajnia, duże konie i hucuły.
Mustang - bylam na jednej lekcji, moje wrazenia? bardzo fajnie! jezeli ktos lubi dużo nauki i fajny wycisk na ujezdzalni:)
Paczółtowice - nie jezdzilam, bylam umowiona na jazde przychodze, konie będą za pol godziny, potem że za godzine, potem ze za 3 h potem że wcale.
Czerna - male gospodarstwo agro, miło, nie jakos wspaniale.
Nielepice - hucuły hucuły tereny tereny, idealne miejsce dla kogos kto chce się wyszaleś cwałować po łąkach na hucułach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:09, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W Nielepicach stadninke tą prowadzi koleżanka mojej mamy
Aje ja tam byłam tylko raz z moją klasą na dzień dziecka
Osobiście chyba bym zwariowała jeżdżąc tylko na hucułach!
Ale jest tam nawet spoko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:10, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
A co do cwałowania i fajnych terenów to uważam, że Tabun, jaki jest taki jest,
ale jego tereny są najlepsze na świecie
Pod tym względem nawet Topo go nie pobije, choć
Toporzysko kocham najbardziej :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudzik
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krzaków
|
Wysłany: Czw 18:12, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no bogumił to taki nie.......... człowiek weź on mnie w jakieś głupie przejażdżki pakuje... sorki za OT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rad
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 18:39, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jamajka napisał: | Osobiście chyba bym zwariowała jeżdżąc tylko na hucułach! |
Nigdy nie jezdzilem na huculach Sam nie wiem dlaczego
(dla niewtajemniczonych: jezdzac na nich bym szorowal stopami po ziemi )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskusia
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skawa
|
Wysłany: Czw 20:30, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Rad oj wcale się mylisz Hucuły nie są aż takie małe,a ty przecież nie masz nogi na 2m.... :)Ja jeździłam na Hucułach i stwierdziłam że na nich się głupio jeździ;/;/Ja tam wole konie większe;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:36, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też jeździłam na Hucułach i osobiście uważam,
że uparte i toporne z nich stworzenia
Wolę konia przytrzymywać niż pchać do przodu bez rzadnych rezultatów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jankesiara =)
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ZieLoNe MiAsTo =), ToPoRzYsKo =*
|
Wysłany: Czw 22:19, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hucułki to bardzo toporne zwierzątka, to fakt. Ale dla początkującego są dobre bo:
a) nie płoszą się
b) idą sobie jednym monotonnym rytmem
c) nie wybijają za wysoko
d) są fajne w terenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:22, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Racja!
Nawet jak szczelają barany to im niezbyt wychodzi
Robią je takie miękkie i niskie, że prawie się ich nie czuje
A w terenie nie różnią się od innych koni
Próją do przodu i są bardzo wygodne, a spłoszyć je może chyba tylko trzęsienie ziemi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borkowa
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pią 19:13, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
E tam... Hucuły są boskie No cóż, bo Jodła jest hucułem Fakt, ciężko się na niej jeździ, ale to raczej nie wina rasy, tylko tej okropnej przeszłości. Jak mamy obie dobry dzień to jeździ się świetnie, lekko Gorzej, jak Jodła ma zły humorek i albo się uprze i ledwo podnosi nóżki albo leci... Co do baranów, to Jodła nieraz mi streliła takiego co z siodłą wyleciałam xD Ale utrzymałam się Jodeł bryka przeokropnie, jak strzeli z krzyża to można wylecieć jak z katapulty Testowałam Daleko nie poleciałam, bo obie nogi mi się w strzemionach zaklinowały, bo miałam termobuty Spłoszyć Jodłę to akurat łatwo Jak widać Jodła zaprzecza, jakoby hucuły były takie miłe, toporne i nie płoszące się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 19:45, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż to, że rasa ta sama,
nie zaprzecza, że jednak każdy koń ma inny charakter
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vidirek
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toporzysko:*:*(chciało by się..)
|
Wysłany: Sob 20:59, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
moja opinia:
Mustang:hmm... dla początkujących i lubiących powizić tyłek(jeździło sie tam 3lata!)
Tabun:z tego co słyszałam jest na niskim poziomie...
Zabierzów:byłam na 1 lekcji, w miarę fajna, ale też tak rekreacyjnie, mało męczące
te 3 stadniny znam najlepiej. No i polecam z tych 3 topo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroinka
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:29, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hm...no w tabunie stoi w jednym boksie gracja laciate cos i jeszcze jeden maly kucyk... a poznalam dwoch instruktorow i oboje byli beznadziejni i nie posiadali zadnych uprawnien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 17:14, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Razem z Gracją w boksie stoi Gruzja,
a łaciate coś stoi razem z Roxi
Ja tam bardzo lubię Tabun i nie nażekam
Ale przecież każdy ma inny gust
A jakich instruktorów poznałaś Heroinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroinka
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:54, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
P.Baske i Natasze no to do nie dawna jak jeszcze byla ratana to te trzy staly razem a po za tym jak pojedziesz do top i bedziesz jezdzic tak jak w tabunie cie nauczyli to P.Ula lub ktos inny nie bedzie zbytnio szczesliwy...(sama cos takiego przezylam xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vidirek
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toporzysko:*:*(chciało by się..)
|
Wysłany: Pon 21:38, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście w Tabunie nie miałam okazji jeździć, ale moja koleżanka z winy instruktora złamała ręke:/ Szkoda gadac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 13:57, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
O lol...
Ja osobiście niecierpie Nataszy (choć nawet jazdy z nią nie miałam ),
a z Baśką jazdy tylko oglądałam ze dwa razy
Nom, wiem że p. Ula będzie trochę niezadowolona...
Zaczęły mi się przesuwać łydki za bardzo do przodu na co p. Ula zwróciła mi uwagę na zimowisku, ale od ferii pracuję nad tym i jest już trochę lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:23, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
pk taaaaaaaaaaaaa.
konie.... w sumie jest kilka fajnych zweirzaków ale większośc to stare i jka dla mnie zasługujące już spokojnie na zielona trawkę.
intruktorzy... zalezy ale ja miałam nieco dość monotonii zajęć
szef.... niech sobie facet te swoje sznurki zje wszystkie (jka można wzsystko, łącznie z ogrodzeniem, naprawiać sznurkami?), a poza tym nie każdy ma czas zajmowac się jego końmi, kiedy jemu się nie chce
to, co się dzieje.... nie każdy portafi się pogodzić z zamianą dobrego i utalentowanego konia na kucyka do hipoterapii, sorry
ośrodek.... bardzo fajny i bezpieczny terenik(jka sie prowadz poczatkujaca grupe stępikeim to ma sie pewnośc ze nic z krzaków nie wyskoczy), ujeżdzalnia całkim przyzwoita, jest jeszcze spory gliniak no i oczywiście hahahahahahala czyli okrągak do lązowania(ale twardo idziemy na halę)
stajnie... konie "po kostki w gnoju" albo grzybki w boksie... mniam
(a tak sie szefunio dziwi ze im strzałki gniją, hmm)
ludzie... jka to ludzie, różnie ale można sie wpasować
całośc oceniam w sumie na -3
nie jest tragicznie ale potrzeba ludziomrtoche myślenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:56, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tobą całkowicie!!
Dyrektor jest *****!!
A ja tą ujeżdżalnie nazywam zawsze przerośniętą altanką!!
Miałam na niej parę razy lekcje i w 5 koni mieliśmy tam galopować!
No masakra!
Do przyjaciela przestałam uczęszczać właśnie przez dyrektora!
Uważa że zjadł wszystkie rozumy a jest ostartnim... No jak ciemna noc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rad
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 11:32, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jamajka napisał: | jest ostartnim... No jak ciemna noc |
Jak ciemna noc tzn jest murzynem (tzn afroamerykaninem, by nie byc posadzonym o rasizm )
A gdzie mi polecacie jezdzic w Krakowie
Bo w wakacje mam prace, do Toporzyska to sie na tydzien wybiore, moglbym jeszcze w niektore weekendy ale pewnie bedzie tlok i sie nie bedzie dalo... (tzn w wakacje mozna wpasc na weekend, tak by sobie po 3 h pojezdzic w sobote i niedziele )
W weekendy moge sobie pojechac gdzies dalej, na jakis rajdzik, do toporzyska czy ewentualnie do znajomej co ma konie i stajnie...
Ale gdzie by sie wybierac w dni powszednie Poleccie cos...
Poniewaz pracuje, to w takiej stajni powinna byc jazda o godzinie 19, bo dopiero na ta godzine jestem w stanie zdazyc.
Musza byc duze konie, przynajmniej 160.
Milo by bylo gdyby byla hala, nie chcialbym ze wzgledu na pogode rezygnowac z wyjazdu na konie.
Milo by bylo rowniez, jak by mozna bylo cos niskiego skoczyc.
Milo by bylo rowniez, jak by tam bylo ladnie, duzo zieleni, cisza.
No i najwazniejsze, instuktorki/instuktorzy musza dobrze uczyc, w szczegolnosci nie powinni czegos uczyc inaczej, niz to sie robi w toporzysku...
Stajnia powinna sie znajdowac nie za daleko (powiedzmy okolo 10km, przy czym lepiej by te 10km nie bylo przez zakorkowane miasto) od miejsca gdzie mieszkam (a mieszkam w okolicy kijowskiej, czarnowiejskiej, wroclawskiej, biprostalu, nowego kleparza)
Jak juz polecacie jakas stajnie, to od razu napiszcie, u kogo dobrze jest jezdzic, a ktora instuktorke/instuktora lepiej unikac...
EDIT:
Milo by bylo rowniez, jak by mozna bylo w teren pojechac, jakas dobra do terenow okolica
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rad dnia Nie 16:27, 17 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paragonka
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:20, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nie jesteś zbytnio wymagający? życze ci powodzenia, może znajdziesz taką stadnine.... MOŻE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków - Kurdwanów
|
Wysłany: Nie 15:24, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Może Zabierzów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rad
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 16:55, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Paragonka napisał: | nie jesteś zbytnio wymagający? życze ci powodzenia, może znajdziesz taką stadnine.... MOŻE |
Zauwaz ze wszystkie warunki, poza odlegloscia, spelnia Toporzysko To przez Toporzysko mam teraz takie wysokie wymagania Niewiele jest pewnie w Malopolscie tak idealnych stajni jak Toporzysko (jedyny minus to moze tlok, powodujacy ze nie zawsze mozna jezdzic tyle, ile by sie chcialo )
Aśka napisał: | Może Zabierzów? |
Wlasnie sie zastanawialem pomiedzy Zabierzowem ( [link widoczny dla zalogowanych] ) a Botoja ( [link widoczny dla zalogowanych] ). Moze ktos kto w ktorejs z nich jezdzil, by sie wypowiedzial... Toporzysko to co prawda nie jest, ale moze da sie wpasc wieczorkiem po 7 (ciezkich ) godzinach siedzenia przed komputerem
Bo z innych wymienionych przez was stajen:
Krakus jest daleko, i by do niego dotrzec trzeba caly zatloczony Krakow przejechac
PK tam samo daleko
Decjusza zlikwidowali
Mustang odpada: jezdzi tam znajoma mojej siostry i jednoczesnie corka znajomego z pracy... raz bylem i akurat mialem wtedy jazde co ona... Pozniej by komentowali moje jazdy
W Polsadzie mam sekcje (zamiast WF-u na studiach), odradzam, malo ucza
Do stadniny nad Rudawa mam blisko, moze ktos cos wiecej o niej napisac Dlaczego tam jest zle
A Tabunie piszecie ze zle, wiec raczej sie tam nie wybierac? No i daleko tam...
Do pegaza jest daleko... i to jeszcze przez Krakow (to jakis zart: [link widoczny dla zalogowanych] )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków - Kurdwanów
|
Wysłany: Nie 17:38, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Znam jedną osobę jeżdżącą w Botoji i słyszałam parę opinii - wszystkie negatywne. Anka - ta co tam jeździ - określa to jednym słowem: syf i malaria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroinka
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:38, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
zabierzow- same kucyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:50, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie też chciałam napisać o Botoi...
Ale byłam tam tylko raz!
Kompletny bałagan jeśli chodzi o godziny zajęć,
stajnia, hala, ujeżdżalnia odkryta, skoki nawet spoko,
tylko instruktor wogóle się mną nie zajmował...
Na jeździe było nas 3 osoby, czyli wydawałoby się, że bez problemu każdym się zajmie, a tu co?
Ja zostałam uznana za tą lepszą więc miałam tylko galopować, kłusować i skakać kiedy mi kazał i nic więcej...
Może i byłam lepsza od tamtych dwojga, ale lepsza nie równa się najlepsza! Chciałabym, żeby i mnie coś doradził i pokierował, ale się nie doczekałam
Może to instruktor taki lewy Nie wiem, miałam jakiegoś faceta, nie wiem jak się nazywał
A co do tego, że jak ciemna noc, to nie chce się wyrażać poprostu
Facet z pewnością nie jest murzynem
Tylko ciemniakiem (i żeby tylko...)!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:59, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A właśnie!
Co do stadniny nad Rudawą...
Ja osobiście tam nie byłam, ale jeździła moja koleżanka
i mówiła, że nic się nie nauczyła, ciągle dostawała tego samego konia i wogóle to na jeździe było nudno...
Tabuna będę bronić i nie porównujcie go proszę do Toporzyska, bo tym sposobem można wykluczyć wszystkie stadniny w Krakowie!
Ja za instruktorkę mam P. Kasie Zawadzińską, którą uważam za jedną z lepszych no i jeszczę P. Majkę (mówimy na nią Paja ) i mnie się tam podoba! Ale w tym tygodniu odbywać się będą ostatnie jazdy (i chyba wszystkie to tereny ) a jazda najpóźniejsza o której mi wiadomo jest w piątek o 18:00?? jakoś tak chyba, a jazda jest z Pają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroinka
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:42, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zawadzinska to kompletna idio*** wybacz ale ona nie umie ani jezdzic ani uczyc takie jest moje zdanie pozdrawiam cie jamajko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jamajka
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 10:58, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Twoje zdanie
Każdy ma inny gust
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vidirek
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toporzysko:*:*(chciało by się..)
|
Wysłany: Śro 12:36, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
w Zabierzowie są duże konie i jest to stadnina na wyższym poziomie niż botoja, do Botoi nie radzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroinka
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:03, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ale w rekreacji chodza tylko malusie kucyki duze konie tylko tam stoja albo naleza do wlasciciela i jego rodzinki a na nich sie "trenuje" dressage albo skoki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shisha
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KrK
|
Wysłany: Czw 11:40, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja polecam Zabierzów , są tam mili ludzie , kochane koniki , i ogólnie jest fajnie
I jeździ się na huculach albo duzych xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|